poniedziałek, 12 grudnia 2011

List do Św. Mikołaja...


W tym roku, jak co roku, mój list do Św. Mikołaja to raczej bieżąca lista życzeń nad której skróceniem niestrudzenie pracuję przez okrągły rok! J Tak naprawdę już wiem, że znajdę pod choinką tylko nieliczne z tych rzeczy, ponieważ pozostałe to perełki, których wciąż poszukuję, na które poluję na przecenach lub oszczędzam
Pod choinkę trafiają jedynie rzeczy, które z reguły nigdy nie są przeceniane (tj. markowe produkty czy perfumy) lub których koniecznie potrzebuję, a pozostałe pozostają na radarze. Jest to bardzo racjonalne podejście, które być może poniekąd odbiera świętom ich pełen urok, ale za to świetnie wpływa na stan mojego portfela! Od kilku lat praktykuję tą metodę obdarowywania *siebie* prezentami i jestem z niej bardzo zadowolona!

A co znajduje się na mojej liście?


Drewniane/ bambusowe narty


Kurtka zimowa z paskiem


Kobiece gogle narciarskie


Perfumy: Dolce & Gabbana The One i Coco Chanel Mademoiselle


Kosmetyki Dermalogica: Gentle Cream Exfoliant i Multivitamin Power Recovery Masque



Biżuteria




Bikini marki Ed Hardy




Torebka biodrowa


Buty: Baleriny Tory Burch Reva i klasyczne czarne szpilki



Dobrze skrojona czarna marynarka oraz granatowy żakiet marki Ralph Lauren 



Jakie jest Wasze zdanie na temat kupowania prezentów przez cały rok?
Co chcielibyście dostać od Mikołaja w tym roku?

2 komentarze:

  1. Podpisałabym się pod większością tych rzeczy :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też:)
    pozdrawiam sobotkowa

    OdpowiedzUsuń