Postawiły mnie na równe nogi wcześnie rano. Może to dobrze, bo mam dzisiaj kilka rzeczy na mojej liście spraw do załatwienia. Dzień rozpoczynam od wizyty na moich ulubionych blogach i świeżo parzonej kawy... gdybym miała lody waniliowe zrobiłabym z niej frappe! Czytam, że Szlagowska i Sablewska pracują nad najnowszą płytą w Los Angeles. Wygląda na to, że nie są rozpoznawane przez tutejszych paparazzi, zdjęcia dla polskich portali plotkarskich muszą robić same sobie... J Życzę Wam miłego dnia (wieczoru)!
A gdzie u mnie te upały
OdpowiedzUsuńu mnie w Los Angeles(:
OdpowiedzUsuńfajny blog :) pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńSzlagowska i Sablewska HAHA - dostrzegłam to samo ostatnio ;)))
OdpowiedzUsuńpozdr. AL
wow cool blog :)
OdpowiedzUsuńx Camilla
LOVE dress giveaway on my blog :)
intothefoldfashion.blogspot.com