piątek, 3 czerwca 2011

Rutynowy fitness

Z reguły chodzimy na siłownie dwa razy w tygodniu. Jest to świetna okazja aby spędzić ze sobą czas, a przy okazji utrzymać dobrą formę! Mój trening przeważnie trwa około godziny i składa się z rowerka, wiosłowania i bieżni. Niedawno też zaczełam uczyć się pływać. Mimo, że jeszcze nie czuję się pewnie, to zawsze staram się przepłynąć co najmniej kilka długości... odkąd jestem już wtedy mokra i zmęczona z przyjemnością zakańczam trening w saunie parowej lub wannie z hydromasażem ... 


"Jakież zalety potrzebne są, aby wytworzyć doskonałego człowieka? Zimna głowa, gorące serce, trzeźwy sąd i zdrowe ciało." [ Ralph W. Emerson ]


Koszulka: New Mentality (męska)
Spodenki: Primark
Plecak: JanSport
Trampki... bez marki

2 komentarze:

  1. My rowniez dwa razy w tygodniu chodzimy na silownie, i to sa rowniez jedne z niewielu chwil ktore mozemy spedzic razem. Mnie silownia niestety nudzi, dlatego wybieram kursy-hot iron i boks-jezeli masz mozliwosc to koniecznie je wyprobuj-warto

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas na silowni tez mozna brac udzial w podobnych klasach, daja ogromny wicisk i zawsze mi sie wydaje ze bede po nich obolala przez tydzien! dlatego do tej pory jeszcze sie nie skusilam
    Gratujuje formy!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń