czwartek, 10 maja 2012

Kosmetycznie: Zabiegi i produkty



Jak zawsze przy okazji wizyty w kraju korzystam z usług kosmetyczki. Tym razem polecono mi kurację kwasem pirogronowym - serię zabiegów złuszczających, redukujących drobne zmarszczki, blizny i przebarwienia, a także normalizujących pracę gruczołów łojowych. Będę w stanie odbyć 4 - 5 zabiegów w odstępie 6 - 7 dni. Uzupełnieniem kuracji jest codzienne stosowanie kremu Clarena z 10% kwasem azelainowym i 3% pirogronowym. Po czym zabronione jest opalanie się przez 4 tygodnie.



Zrobiłam również drobne zakupy kosmetyczne pod hasłem: "Dobre, bo polskie!". Mam zamiar przetestować następujące produkty apteczne oraz naturalne:

- Antybakteryjne mydła siarkowe Barwa
- Olejek zapachowy z neroli Avicenna - Oil (można używać do kąpieli albo aromatyzacji powietrza)
- Peeling enzymatyczny z kwasami owocowymi Clarena
- Krem brzozowo-nagietkowy z betuliną Sylveco
- Sypką maseczkę z żółtej glinki firmy AFP Nature

2 komentarze:

  1. Nie ma to jak relaks :) Tęsknisz za Polską? Czy jednak za wielką wodą żyje się przyjemniej? :)

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Od czasu do czasu trzeba;)
    Nie tesknie za krajem, tesknie za ludzmi
    Nie tyle, ze za oceanem zyje sie przyjemniej, na pewno jest wiecej mozliwosci, ktorych prozno szukac w PL/Europie

    OdpowiedzUsuń