Każdy mówi, że ten rok tak szybko minął. Że bliźniaki już takie duże. Ale dla mnie to było 12 najdłuższych miesięcy w życiu. Pamiętam natłok wydarzeń, nieprzespane noce i wydaje mi się, że bliźniaki są z nami już całe wieki.
Jedne rzeczy powoli wracają do normalności, a inne z czasem stają się coraz bardziej normalne. Przede wszystkim cieszę się, że moja głowa jest już na swoim miejscu; że w końcu znowu mogę się skoncentrować i bez problemu wszystko ogarnąć. Rozkojarzenie przez ostatnie 1,5 roku było bardzo uciążliwe i często zastanawiałam się, czy ono w ogóle kiedykolwiek minie.
Nie ćwiczyłam przez długi czas ze względu na nieustanne zmęczenie, ale 2 miesiące temu odzyskałam trochę energii i zaczęłam ćwiczyć dosłownie po 10 min. dziennie przez większość dni. Zwykłe ćwiczenia na dywanie, takie jak brzuszki (ktorych teraz wiem, ze nie powinnam byla robic), przysiady i pompki, w połączeniu z porządnym jedzeniem dają naprawdę spektakularne efekty! Oprócz tego, że po ciąży rozeszły mi się mięśnie na brzuchu i nic nie pomaga na wydęte podbrzusze, to mięśnie już się fajnie zarysowały, a swoją dziurkę nad pępkiem to nawet polubiłam. J
Wspaniale wyglądasz! :) Ja właśnie jestem na etapie powrotu do formy, bo 4 m-ce temu urodziłam 2 córeczkę :) Pierwszy miesiąc za mną. Efektów jako takich jeszcze nie widzę, ale jestem mega zdeterminowana i nie poddaję się :) Brawo dla Ciebie bo wiem, że przy dwójce dzieci nie jest łatwo :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz lepiej niż ja po pojedynczej ciąży :-) te mięśnie brzucha które się rozchodzą,mogą wrócić do poprzedniego stanu?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMoje wróciły ;) Na to trzeba troszkę czasu. Dobrze wstrzymać się po porodzie 2 m-ce od forsownych ćwiczeń na brzucha właśnie z tego względu, aby mięśnie mogły się bez problemu zejść. Moim zajęło to właśnie ok 2 m-ce ;)
UsuńCzyli one same się schodzą czy za pomocą ćwiczeń?
UsuńNie wszystkie ćwiczenia można wtedy robić. Na pewno nie standardowe brzuszki. Wpisz w google "Rozstęp mięśni prostych brzucha" - znajdziesz na ten temat różne ciekawe informacje.
UsuńDzięki ! :-)
Usuńfigurę masz rewelacyjną! gratuluję i zdrówka dla Was :) a dzieciaczki urocze!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Wyglądasz wspaniale :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz przepięknie! Jesteś idealnym przykładem "fitmamy":)
OdpowiedzUsuńGratuluję ! : )
OdpowiedzUsuńGratulacje:) wyglądasz pięknie:)!
OdpowiedzUsuńNiesamowita przemiana, jesteś świetnym przykładem na to, że jak sie chce to są wyniki:)
OdpowiedzUsuńWow! Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz rewelacyjnie ! Cudne maluchy
OdpowiedzUsuńwow jak to zrobiłaś? jakaś specjalna dieta i godziny w siłowni?
OdpowiedzUsuńtak jak pisze, 10 min prostych cwiczen dziennie w domku na dywanie, a jem na co dzien praktycznie wylącznie warzywa, owoce, ryby i troche miesa
Usuńto inspirujące!
OdpowiedzUsuńBrawo! Wydajesz sie osoba bardzo zdeterminowana i zdyscyplinowana - daleko zajdziesz! Tutaj swietny efekt brzuszka.
OdpowiedzUsuńjestem pod ogromnym wrażeniem!
OdpowiedzUsuńchylę czoła i już nie będę szukać dla samej siebie głupich wymówek:)
jestem pod wrazeniem. swietna figura!
OdpowiedzUsuńCzesc, nie wiem czy wiesz, ale te dziurę mozna (a wręcz powinno sie zamknąć). Jakbyś była zainteresowana
OdpowiedzUsuńhttp://m.sfd.pl/-t900427.html
http://m.sfd.pl/-t451674.html
Pozdrawiam :)
Dziękuję Ci bardzo za podpowiedź Aluś, zorientowałam się, że ona jednak wymaga większej uwagi dopiero po jakimś czasie od rozpoczęcia ćwiczeń po ciąży... także teraz już dobrałam odpowiednie ćwiczenia (zero brzuszków) i pracuję na rezultaty
UsuńPozdrawiam!
Prosze o podpowiedz:) Ja mam delikatne rozejscie- na dwa palce, jak cwiczyc zeby miesnie wrocily na swoje miejsce? Jak dobralas cwiczenia? Przyniosly efekty?
UsuńBardzo dziekuje za szybka odpowiedz!
nooo kochana, ja-nierodka nie mam takiego brzucha, mozesz byc z siebie dumna:)
OdpowiedzUsuńCudowne bliźniaki! :) Mam nadzieję, że i mi uda się wrócić do formy po porodzie:) Pozdrawiam, Monika
OdpowiedzUsuńwow gratulacje! dałaś mi nadzieję, bo naoglądałam się tyle brzydkich brzuchów po ciąży bliźniaczej a Twój jest piękny! IDEALNY! pozdrawiam Julia
OdpowiedzUsuńHej wygladasz super:) Jestem w 17 tygodniu z blizniakami i wlasnei biore sie za czytanie twoja Bloga od Dechy do Dechy:)
OdpowiedzUsuń