piątek, 1 listopada 2013

Z powrotem w grze




Czekałam na to 3 długie lata.
Byłam bardziej niż gotowa podjąć kolejne wyzwanie.
W końcu pracuję!
To kolejna z rzędu praca, w której muszę się dużo i szybko uczyć.
Mój debiut w finansach.
To kolejny raz, kiedy ktoś powierzył mi rolę, która maksymalnie wykorzystuje, a nawet ciut przewyższa moje kompetencje.
Tylko takie biorę pod uwagę. 
Moim zdaniem, to jedyna droga, żeby coś w życiu osiągnąć.


"Musisz nauczyć się zasad gry. A potem - grać lepiej niż wszyscy inni." [ Albert Einstein ]


8 komentarzy:

  1. "To kolejny raz, kiedy ktoś powierzył mi rolę, która maksymalnie wykorzystuje, a nawet ciut przewyższa moje kompetencje. Tylko takie biorę pod uwagę. Moim zdaniem, to jedyna droga, żeby coś w życiu osiągnąć."

    Świetnie napisane i zgadzam się w całości. Bo właśnie takie sytuacje napędzają do rozwoju.

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę powodzenia!Praca jest najlepszym motorem do życia:)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dorotko powodzenia! Ambitna z Ciebie kobieta, super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję pracy i cudnych bliźniaków. Dzisiaj przypadkowo trafiłam na Twój blog, przeczytałam go od poczatku i na pewno będę tu wracała, pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję :) samorealizacji i spełnienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję i powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń