Park i plaża Point Dume w Malibu
Słynne klify z możliwością wspinaczki
Zdjęcie lotnicze - na pierwszym planie plaża Point Dume, kolejno Dume Cove i Paradise Cove, w niedzielę odwiedziliśmy wszystkie trzy; przy odrobinie szczęścia w tych wodach można zobaczyć delfiny, migrujące wieloryby i inne żyjątka
To podobno jedna z najlepiej usytuowanych ławek w LA, z widokiem na plażę Dume Cove
Oficjalna flaga stanowa Kalifornii
Koncert Beatlesów
Dokańczam czytać angielskie wydania ulubionych gazet
.JPG)
.JPG)
Przyzwoicie umyślny prezent od naszych ostatnich couchsurferów
Urywki naszego typowego weekendu, czyli aktywny wypoczynek w plenerze, doborowe towarzystwo, troszeczkę kultury, smaczne jedzenie i coś do czytania... Tak bardzo, jak nie rozumiem zachwytu samym miastem Los Angeles, uwielbiam pogodę, styl życia i przyrodę Kalifornii!
jak tam pieknie , a jakie widoki!
OdpowiedzUsuńAch, chyba zacznę planować podróż do CA! :D
OdpowiedzUsuńśliczne są te klify z możliwością wspinaczki!
OdpowiedzUsuńKalifornię uwielbiam :) Mówiłam Ci już, że Ci zazdroszczę, więc się nie powtarzam :)
OdpowiedzUsuńwidok z tej ławki bajeczny, mam nadzieję, że będzie mi dane kiedyś podziwiać choć w niewielkim stopniu tak piękny krajobraz
OdpowiedzUsuńJuz wiem za co kocham Ameryke, swietnie ukazujesz jej walory :-)
OdpowiedzUsuńJakie widoki ! Przebosko :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia ;)
idealny klimat dla mnie :D
OdpowiedzUsuńPiękniee! Cudowne zdjęcie na ławce w kapeluszu :)
OdpowiedzUsuń