|
Interaktywny teatrzyk dla dzieci |
|
Nawet nie wiem kiedy zapałałam miłością do kapeluszy - nagle okazało się, że mam ich już chyba z 10 |
|
Codziennie znajduję chwilkę, żeby przystać rano przy oknie i podziwiać wschód słońca |
|
Ostatnia lektura |
|
Randka w meksykańskiej restauracji |
|
Popiel i róż - ulubiony mix kolorów |
|
Nasza nowa rezydencja! |
|
Dotychczasowa codzienna trasa wzdłuż autostrady PCH - już teraz wiem, że będę za nią tęsknić |
|
Za basenem też pewnie szybko zatęsknimy, ale wierzę, że zmiany są ostatecznie zawsze na lepsze |
Tak więc mój ukochany zmienił pracę. W związku z czym już niedługo zmieniamy miejsce zamieszkania (na inną dzielnicę Los Angeles). Przeprowadzamy się z mieszkania na domek, którego drzwi ponownie staną otworem dla gości! Zmieniamy żłobek, plan dnia (przede wszystkim będę spędzać za kierownicą ok. 30min dziennie, nie 3h tak jak do tej pory), częstotliwość czasu spędzanego we dwoje (która do przez ostatnie dwa lata była znikoma). Na horyzoncie jawi się również zmiana mojej pracy. Cóż tu dużo pisać - zmiany, zmiany, kocham zmiany! x
Fajnie Wam, gratuluję i powodzenia!
OdpowiedzUsuńWspaniałe wiesci:) trzymam kciuki za wasza czwórkę;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Takie zmiany to sama przyjemność tym większa że będziecie mieli więcej czasu dla siebie i bliźniaków :) Powodzenia i życzę żeby wszystkie zmiany zachodziły po Twojej myśli :) :)
OdpowiedzUsuńkatepew
i to zmiany na plus :)) gratulacje
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń