Cerkwie to bardzo urokliwe miejsca. Ikony, malowidła i wyposażenie nadają ich wnętrzom ciekawy, mistyczny charakter i przyczyniają się do tego, że odwiedzenie ich zapada w pamięć. Śluby to prawdopodobnie jedna z najlepszych okazji aby doświadczyć panującej tam atmosfery. Jeżeli ktoś był świadkiem ceremonii ślubnej w obrządku wschodnim, to pewnie zgodzi się, że bardziej przypomina ona pełne symboli, bogate wizualnie przedstawienie, niż tradycyjny, rzymskokatolicki ślub. Wszystkie modlitwy są wyśpiewywane, a młodzi w pewnym momencie nakładają korony i, podążając za księdzem, kilkakrotnie okrążają nawę. Zabawa weselna jest również nieco urozmaicona z uwagi na to, że repertuar muzyczny opiewa wiele utworów zza wschodniej granicy. Wciąż jestem pod wrażeniem minionego weekendu! x
Obserwuj mój blog przez Bloglovin!
Jak zawsze świetna sukieneczka, przywieziona ze Stanów?
OdpowiedzUsuńJulita
Dziekuje, kupilam ja w malym butiku u mnie w miescie za 30zl;)
OdpowiedzUsuńHa, ja sama osobiscie mialam taki slub w Sofii! :) Mielismy korony na glowach, bylo chodzenie dookola stolu i inne ciekawe obrzadki. Musze kiedys o tym napisac...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ola
Ja tez, Olu;) to bylo jeszcze przez zalozeniem bloga, wiec nie jest nigdzie wspomniane
OdpowiedzUsuńTo musiało być bardzo fajne doświadczenia ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, miło się ogląda.
OdpowiedzUsuń